11 stycznia 2018 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę, zgodnie z którą w przypadku chęci dochodzenia zadośćuczynienia za niesłuszne umieszczenie w schronisku dla nieletnich należy stosować regulacje zawarte w Kodeksie cywilnym o odpowiedzialności za wadliwe orzeczenie. Uchwała ta jest odpowiedzią na pytanie prawne skierowane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie dnia 28 marca 2017 r. dotyczące tego, jakie regulacje prawne należy stosować podstawę do zadośćuczynienia za niesłuszne umieszczenie nieletniego w schronisku dla nieletnich.
Nie kodeks postępowania karnego
Pytanie prawne skierowane do Sądu Najwyższego miało następującą treść:
„Czy wobec braku stosownej regulacji w ustawie z dnia 26 października 1982 roku o postępowaniu w sprawach nieletnich (j.t. Dz.U. 2016.1654), podstawę do zadośćuczynienia za niesłuszne umieszczenie nieletniego w schronisku dla nieletnich może stanowić art. 552 par. 4 k.p.k. odpowiednio stosowany przez sąd cywilny?”
Sąd Apelacyjny wskazał również, że w Ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich nie zawarto jakichkolwiek regulacji w tym zakresie ani nie odsyła do właściwego aktu prawnego. Sąd Apelacyjny zwrócił też uwagę Sądu Najwyższego na podobieństwo pomiędzy niesłusznym tymczasowym aresztowaniem a niesłusznym umieszczeniem w ośrodku dla nieletnich, wynikające z faktu naruszenia gwarantowanej przez Konstytucję wolności człowieka.
W tej sprawie wypowiedział się także Rzecznik Praw Obywatelskich, argumentując za zastosowaniem właściwych przepisów Kodeksu postępowania karnego (art. 552 § 4) z uwagi na brak konieczności uzyskania w tym przypadku prejudykatu (orzeczenia sądowego potwierdzającego, że pozbawienie wolności było bezprawne) oraz na brak konieczności drobiazgowego udowadniania, iż w wyniku pozbawienia wolności doszło u poszkodowanego do powstania szkody po jego stronie.
Innego zdania był prokurator PK Wojciech Kasztelan – według niego prawo cywilne jest wystarczające do rozstrzygania spraw takiego typu, natomiast regulację karną należy uznać za wyjątek. W podobny sposób wypowiedział się także radca Prokuratorii Generalnej Łukasz Gawlikowski.
Sąd Najwyższy orzekł, że przepisy kodeksu cywilnego są wystarczające do rekompensowania strat i krzywd wynikających z niesłusznego umieszczenia nieletniego w ośrodku dla nieletnich, powinny być jednak interpretowane zgodnie z Konstytucją i Konwencją o ochronie praw człowieka. Co istotne, za wystarczający prejudykat Sąd Najwyższy uznał orzeczenie o umorzeniu postępowania przeciwko nieletniemu.
Okoliczności wydania orzeczenia
Orzeczenie Sądu Najwyższego było wynikiem toczącej się sprawy o zadośćuczynienie w wysokości 15 tys. zł oraz o przeprosiny od prezesa Sądu Rejonowego w Nowym Dworze Mazowieckim. Roszczenia te wysunął nieletni Dariusz K., który był podejrzany o dokonanie wraz z kolegami gwałtu na koleżance. W wyniku tego podejrzenia umieszczono go w styczniu 2011 r. w schronisku dla nieletnich, po czym 10 lutego 2011 r. Dariusz K. został zwolniony ze schroniska. Postępowanie w sprawie gwałtu zostało umorzone z braku dowodów 14 stycznia 2015 r., a tym samym Dariusz K. został uznany za niewinnego zarzutów, na podstawie których umieszczono go w schronisku.
W związku z faktem zastosowania środka izolacyjnego w oparciu o niepotwierdzone pomówienia Dariusz K. wysunął wobec prezesa Sądu Rejonowego w Nowym Dworze Mazowieckim wspomniane roszczenia. Zostały one jednak oddalone przez Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, w opinii którego zastosowanie środka izolacyjnego było uzasadnione zarówno pod względem prawnym, jak i faktycznym, a ponadto został on uchylony natychmiast po ustaleniu, iż nie ma podstaw do stosowania środka izolacyjnego. Dariusz K. odwołał się od tej decyzji do Sądu Apelacyjnego, który w konsekwencji wystosował pytanie prawne o przywołanej powyżej treści do Sądu Najwyższego.
Prostsza droga uzyskania rekompensaty
Omawianą uchwałę Sądu Najwyższego należy uznać za otwarcie dla nieletnich osób niesłusznie umieszczonych w schroniskach drogi do szybszego i łatwiejszego uzyskania rekompensaty za doznane krzywdy. Wynika to z faktu, iż na gruncie regulacji zawartych w Kodeksie cywilnym poszkodowany ma więcej możliwości (np. może skorzystać z domniemania naruszenia dobrego imienia), proces przebiega w mniej sformalizowany sposób, a okresy przedawnienia nie są tak krótkie, jak w przypadku postępowań karnych.